Wrocław 8.09.2023r Tylko pojedyncze osoby w historii zbawienia miały szansę, powrotu ponownego na ziemię.

Słowa tego tytułu przepisałem z artykuły Żywego Płomienia przekazane nam przez Pana Boga Jezusa Chrystusa 25 sierpnia 2023 w tym szczególnym dniu i też w dniu urodzin św. Faustyny Pan Bóg przekazuje te słowa. Kilka lat wcześniej opisywałem w moich kilku artykułach odnośnie reinkarnacji, później nazwałem to wcieleniem. Pisząc to z polecenia Bożego przypuszczałem że będą kontrowersje wśród czytających, że tym co przekazałem wtedy mogę dużo braci, siostry zniechęcić do przeglądania mojej strony internetowej. Pan Bóg o ponownym powrocie na ziemię utwierdza mnie od wielu lat natchnieniami i znakami które przede wszystkim  odczuwam gdy się mówi o pewnych dwóch prorokach na Eucharystii. Gdy otworzyłem moją stronę 23 grudnia 2012 roku zamieściłem na mojej stronie film na którym mówię o swoich przeżyciach pokazane jest odrapane mieszkanie. To mieszkanie zająłem po moim bracie który je przed wielu lat opuścił, o nim pisałem też jest w nagraniu filmowym w moich wypowiedziach. To było mieszkanie mojej siostry która na stałe przybywa w Niemczech ona mnie też zameldowała. Teraz mieszkam w innym mieszkaniu. Napisałem w artykułach że zbieram złom a przy tym żywność. Chcę przypomnieć że przed 11 laty przyrzekłem Panu Bogu czystość, ubóstwo i posłuszeństwo samo przyszło. Popularność i poklaski już zdobyłem, dlatego nie potrzebuję już tego a po drugie wszystko robię tylko na Chwałę Bożą. Chcę przeprosić ludzi że nieraz nerwowo mówię o prawdzie że komuś może zalazłem za  skórę, za to przepraszam i też tych co powpisywali się pod tymi nagraniami moimi filmami na mojej stronie internetowej. Przez tyle lat napominania przyzwyczaiłem się do tego, czy lub czego jeszcze się mogę spodziewać od ludzi?

10 września 2023 roku w beatyfikację rodziny Ulmów usłyszałem na Eucharystii takie słowa skierowane przez Pana Boga do proroka Ezechiela "Jeżeli nie napomnisz będziesz odpowiadał za jego śmierć”.

To jest wielka odpowiedzialność.

Miejscowość Markowa a miejscowość Wolica są tuż przy sobie często jako  mały chłopiec tutaj na tą wieś mnie przywoził mój dziadek, na którego mówiono Iskierka opisywałem to w artykułach też mogłem mówić to na filmach. Ciotka u której przebywałem to najstarsza siostra mojej mamy tak bogobojna mówiła mi często jako dziecku że zostanę księdzem, po dłuższej przerwie odwiedziłem ciotkę wraz ze swoją rodziną, wujek bardzo wcześnie umarł -była samotna, wychowywała trzech synów nie wyszła już za mąż, moi trzech kuzynowie, a jeden z nich mieszkał w Białobokach za Markową. Gdy jeździłem po Polsce tym samochodem odwiedziłem kuzyna, a gdy przyjechałem z Syrii i jeździłem po Polsce, w 2018 roku byłem w Rzeszowie odwiedzając drugiego kuzyna w Łańcucie, dowiedziałem się od jego żony że w bardzo krótkim okresie czasu zmarli  trzej moi kuzynowie, nie chcę przekręcać, ale to było w ciągu roku. To też opisałem wcześniej w moich artykułach. Moja mama opowiadała mi że jak babcia umarła widziała na jej paciorkach różańca odciśnięte palce wgłębienia, babcia moja i moja mama miały po dziewięcioro dzieci. To co się wydarzyło w Markowej jest to błogosławieństwem przed tym błogosławieństwem co się ma wydarzyć, dostałem bardzo duży znak na te słowa od Pana Boga Ducha Świętego. Od 11 lat dostaję potężne łaski, dary za które Panu Bogu dziękuję i dziękuję Matce Bożej za jej pośrednictwo w tych łaskach . Dostaję cięgi od duchowieństwa sióstr zakonnych i też ludzi świeckich z tego powodu którzy nie rozpoznają Znaków Bożych i różnie to odbierają to co widzą co się ze mną dzieje. Kilka lat wcześniej w katedrze gdy napominałem pewnego księdza, a dobrze mnie znał, nazwał mnie belzebubem . Pewien ksiądz w kościele pod wezwaniem świętego Bonifacego a wtedy był ksiądz Ceberek który tak pięknie śpiewa, przerwał ten ksiądz  Eucharystię szarpiąc mnie wyciągał mnie na siłę  z ławki gdy upadłem. Często się widzę z tym księdzem  i go napominam, niedawno gdy do tego księdza mówiłem że nie ze mną walczy tylko z Panem Bogiem odpowiedział mi -że z diabłem. Pewnemu księdzu z karmelu kilka lat wcześniej powiedziałem że będzie wojna a widział znaki Boże na Eucharystii, jak jeździłem po ulicach i z samochodu mówiłem o nadchodzącej karze Bożej, jak mnie ganiał za zostawione ulotki w kościele, odpowiedział mi –

„Jasiu ja założę się z tobą o pół litra wódki że żadnej wojny nie będzie.”
Pewna zakonnica która posługuje w kościele pod wezwaniem Świętego Michała Archanioła która dobrze mnie zna gdy ludziom na ulicy od lat  tłumaczyłem co nadchodzi mówiłem a żeby gromadzili wodę i żywność, a te słowa dawały do  wiadomości o co chodzi. Ludzie też mnie dobrze mnie znali  na tej dzielnicy, zaczęła tak siostra krzyczeć przy tych ludziach w moją stronę, co ty ludziom opowiadasz.

A gdy już przyszła ta wojna powinna ta siostra mieć jakiś szacunek, że to się stało.

Po tym zdarzeniu  gdy upadłem w tym kościele ta siostra zaczęła przy ludziach ten znak negować, to co się ze mną stało. Gdy doszedłem do siebie odpowiedziałem tej siostrze, gdy Pan Jezus czynił cuda faryzeusze i uczeni w piśmie świętym też nie dowierzali.

Codziennie uczęszczam na dwie Eucharystie, pewnego razu gdy modliłem się przed Najświętszym Sakramentem w katedrze przygotowując się do mszy świętej, zwróciłem uwagę na pewnego mi nieznajomego księdza, który zakańczał adorację Najświętszego Sakramentu, przy podnoszeniu Najświętszego Sakramentu zauważyłem że twarz tego człowieka jest dziwnie zniszczona jakby przez alkohol. Na Eucharystii ten człowiek był ubrany w szaty liturgiczne jak proboszcz i drugi ksiądz. Ten człowiek głosił też kazanie. Dopiero jak klęczał ten człowiek przy podnoszeniu Ciała i Krwi Pana Boga na Eucharystii upewniłem się że to nie jest ksiądz. Ten człowiek też udzielał Komunię Świętą, wiekiem był około 40 lat i nie mógł być klerykiem. Po eucharystii poszedłem do zakrystii i powiedziałem temu człowiekowi takie słowa ksiądz pięknie kazanie wygłosił a żeby księża którzy tego słuchali domyślili się o co mi chodzi ponieważ znali tego pana, wypowiedziałem słowa do księży- „dopuszczacie się straszliwej nieprawości rozpalacie Gniew Boży, dodałem też kogo się dopuszcza? Ja nikogo nie potępiam, odpowiedni ludzie powinni posługiwać przy stole Pańskim. Przed uroczystością Matki Bożej Częstochowskiej zacząłem chodzić na nowennę do paulinów przy ul Antoniego we Wrocławiu. Przez wiele lat napominałem tych zakonników a żeby zaprzestali straszliwej profanacji Najświętszego Sakramentu to też opisywałem wcześniej w artykułach. Po dłuższej przerwie poszedłem napomnieć proboszcza który żegnał się z tą parafią. Gdy wszedłem do zakrystii pewien człowiek gratulował proboszczowi pięknego kazania, zapytałem się księdza dlaczego pozwala przyjmować Pana Boga na stojąco odpowiedział- posłuszeństwo nie ma rozmowy. W piątek gdy głosił kazanie ten proboszcz wspomniał o przyjmowaniu Pana Boga na rękę i na stojąco wypowiedział takie słowa

"To Pan Jezus zezwala przyjmować Komunię Świętą na rękę i na stojącą- a nie diabeł"
Czy ze względu na posłuszeństwo ksiądz wypowiedział te herezje? Gdy to usłyszałem zagotowałem się chciałem natychmiast wyjść wstrzymałem się ażeby ludzie o mnie źle nie pomyśleli to był mój błąd. W sobotę na Eucharystii odpustowej nie odczułem takich Łask jak co roku odczuwam w to święto.

12 września 2023 w dzień imienin Matki Bożej znów poszedłem do paulinów, dziwnie się czułem, taki bardzo osłabiony na Eucharystii, głowę miałem spuszczoną wciąż na dół z tego osłabienia może przez to że otrzymałem dziwne łaski to była rocznica odsieczy wiedeńskiej. Bardzo rzadko dostaję takie wielkie łaski na popołudniowej eucharystii. Gdy zaczęliśmy śpiewać Baranku Boży odczułem te łaski co mi są dane zawsze odczułem drżenia mojego ciała to drżenie przerodziło się w płacz, gdy organista zagrał mi znaną pieśń „O Matko moja daj mi Jezusa „-nie do opisania. Te znaki były bardzo widoczne i wyraziste do zaobserwowania, przy pieśni Maryjo Królowo Polski nie wytrzymałem tych Łask, upadłem. Ludzie źle mnie znów potraktowali dopytywali się mnie o jakąś chorobę, powiedziałem 11 lat jest moja strona internetowa i czas się zainteresować tam wszystko opisuje i wyjaśniam.
Po tej wypowiedzi powiedziałem też o świadectwie co ze mną stało się w Medjugorie pytałem się kto chce dostać adres mojej strony internetowej nikt nie chciał. Chcę zaznaczyć że artykuł z opisem to co się ze mną działo w Medjugorie jest w dniu 2 stycznia 2020 roku na mojej stronie internetowej. Pewna pani powiedziała mi że trzy lata temu weszła na moją stronę internetową zapytałem się co o tym myśli, nic się nie odzywała powiedziałem do niej że tą reinkarnację którą opisałem na mojej stronie internetowej teraz Pan Jezus wyjaśnia przez innego wizjonera, ona dopiero odezwała się do mnie i powiedziała mi że do tej reklamacji ma też wątpliwości. Narobiłem błędy wyjaśniłem to wcześniej, ale czy tak od razu można oceniać człowieka, chcę przeprosić teraz za następne błędy popełnione wyszczególniam je teraz:  

1.że Pan Bóg Duch Święty pochodzi tylko od Boga Ojca
2. że są odwołani biskupiej  i kardynałowie z kościoła rzymskokatolickiego przez Pana Boga Jezusa Chrystusa
3. też za to wszystko co na temat napisałem o patriarchach prawosławnych wcześniej opisałem dlaczego te błędy popełniłem za które te błędy teraz przepraszam, które opisałem.

Gdy wyszedłem z kościoła czułem taką siłę witalną, energię że od razu mówiłem ludziom w autobusie o tragedii jaka nadchodzi. Gdy to mówiłem pewien człowiek zaczął prawie krzyczeć do mnie mówiąc co ty człowieku wygadujesz, drugi jakiś człowiek zaczął mu pomagać mówił do mnie że kierowca mnie zaraz wyrzuci z autobusu. Wytłumaczyłem tym ludziom ile lat z polecenia Bożego to mówiłem, ostrzegałem Polskę, wysiadłem gdyż nie chciałem ażeby do czegoś nieprzewidzialnego doszło, pewna kobieta mi wtedy pokiwała głową. W środkach komunikacji miejskiej we Wrocławiu na ulicy mówię ludziom takie słowa proszę o modlitwę o złagodzenie wojny jaka nadciąga a żeby nie doszło do uderzenia nuklearnego w Polskę, mówię też że jest ta wojna nieunikniona że od nas będzie zależało jaką będziemy mieli wojnę i też mówię żeby się ludzie nawracali. Dostałem natchnienie na Eucharystii 13 września 2023 roku a żeby nanieść na ten artykuł, słowa wypowiedziane w tym dniu na Eucharystii:

Ewangelia świętego Łukasza 6,20-26

20 A On podniósł oczy na swoich uczniów i mówił:
«Błogosławieni jesteście wy, ubodzy, albowiem do was należy królestwo Boże.
21 Błogosławieni wy, którzy teraz głodujecie, albowiem będziecie nasyceni.
Błogosławieni wy, którzy teraz płaczecie, albowiem śmiać się będziecie. 22 Błogosławieni będziecie, gdy ludzie was znienawidzą, i gdy was wyłączą spośród siebie, gdy zelżą was i z powodu Syna Człowieczego podadzą w pogardę wasze imię jako niecne: 23 cieszcie się i radujcie w owym dniu, bo wielka jest wasza nagroda w niebie. Tak samo bowiem przodkowie ich czynili prorokom.
24 Natomiast biada wam, bogaczom, bo odebraliście już pociechę waszą.
25 Biada wam, którzy teraz jesteście syci, albowiem głód cierpieć będziecie.
Biada wam, którzy się teraz śmiejecie, albowiem smucić się i płakać będziecie.
26 Biada wam, gdy wszyscy ludzie chwalić was będą. Tak samo bowiem przodkowie ich czynili fałszywym prorokom.

Z Panem Bogiem